nieruchomoscipodlaskie.pl

Lokaty? Nie. Nieruchomości? Tak!

Niskie stopy procentowe i wysoka inflacja sprawiają, że lokowanie oszczędności na bezpiecznych lokatach bankowych stało się zupełnie nieopłacalne. Z tego powodu Polacy coraz chętniej inwestują kapitał w nieruchomości, głównie są to mieszkania i działki. Również epidemia koronavirusa miała ogromny wpływ na zmianę kierunku lokowania oszczędności nie tylko w Polsce, ale też na całym świecie. Jak ulokować pieniądze w 2021 roku? Na to pytanie odpowiadają eksperci z biura nieruchomości Ardvil.

Klienci banków wycofują swoje lokaty i oszczędności. Widać to po transakcjach wykonanych na rynku nieruchomości.

– W ostatnich miesiącach większość nabywców płaci gotówką. Część osób wycofuje pieniądze z banków i szuka alternatyw inwestycyjnych, które pozwolą zrealizować wyższe stopy zwrotu, rekompensujące relatywnie wysoką inflację – mówi Artur Nowakowski z Biura Nieruchomości Ardvil w Białymstoku.

Niezłe widoki na szybszy zwrot są w przypadku ulubionej metody inwestowania Polaków, czyli nieruchomości (według danych NBP, w III kwartale 2020 roku Polacy wydali aż 3,4 mld zł gotówki na kupno mieszkań w siedmiu największych miastach kraju). Można przypuszczać, że IV kw. 2020 r. był nieco gorszy pod względem popytu inwestycyjnego – między innymi ze względu na niepewność spowodowaną pandemią koronawirusa. Tym niemniej, miniony rok w kontekście inwestycyjnego popytu na mieszkania zakończył się lepiej niż można było oczekiwać.

W sytuacji spadku stóp procentowych rentowność nieruchomości także spada. Należy jednak pamiętać, że przy obniżonym oprocentowaniu lokat, nieruchomości nie muszą gwarantować aż tak wysokiej stopy zwrotu. I tak stanowią one ciekawą alternatywę dla lokat.

– Niewątpliwie zwrot z inwestycji w nieruchomość przewyższa zwrot z lokat bankowych – i to kilkukrotnie. Inwestowanie w nieruchomości jest jednak nie tylko bardziej opłacalne w porównaniu z lokatami bankowymi, ale bezpieczniejsze od funduszy inwestycyjnych czy kupowania akcji na giełdzie – dodaje Artur Nowakowski. – Słusznie klienci kupują nieruchomości wierząc że ceny będą coraz wyższe. Świadczą o tym czynniki podażowe, wzrost kosztów usług, wynagrodzeń w budowlance, cen materiałów budowlanych.

Warto też zauważyć, iż wielu konsumentów znajduje w działkach i mieszkaniach alternatywę dla inwestowania swoich pieniędzy. W tym przypadku również niskie stopy procentowe skłaniają inwestorów indywidualnych do przenoszenia oszczędności z dotychczasowych lokat bankowych na rynek nieruchomości. W dużej mierze nabywane przez nich działki i lokale mieszkalne trafią na rynek najmu, co ma niebagatelny wpływ na jego rozwój.

Inwestując pieniądze w nieruchomości, z jednej strony zarabiamy na wzroście wartości mieszkania w czasie, natomiast z drugiej na comiesięcznym najmie. Żadne z tych źródeł nie jest pewne, jednak perspektywa przyszłych zysków zachęca mnóstwo osób do podejmowania ryzyka i lokowania kapitału właśnie w nieruchomościach. Naszym klientom zawsze staramy się dobrze doradzać biorąc pod uwagę ich indywidualną sytuację materialną. Długoletnia obecność na rynku pozwoliła nam nabyć odpowiednie doświadczenie niezbędne na wymagającym rynku nieruchomości. Staramy się by zarówno klient inwestujący środki własne jak i ten korzystający z kredytu znalazł coś ciekawego, dlatego współpracujemy z najskuteczniejszymi pośrednikami finansowymi. Podchodzimy do problemów nieszablonowo i zawsze szukamy dobrych rozwiązań.

Firma ARDVIL istnieje od 1996 roku. Od samego początku działalności zajmuje się pośrednictwem w obrocie nieruchomościami i jest aktywna we wszystkich jego segmentach na terenie Polski północno – wschodniej.